Zima jest długa a styczeń w Polsce nie koniecznie nadaje się do jeżdżenia na nartach zatem, może spróbujmy nacieszyć się wieczną wiosną? Tej wiecznej wiosny spróbujemy poszukać na Wyspach Kanaryjskich. W styczniu, dwa kolejne tygodnie 10-17 i 17-24. Jeśli ktoś ma dość czasu, to zapraszam na obydwa tygodnie. Nie staram się w tej chwili ustalić sztywnej trasy - możemy poddać się wiatrowi i słońcu. Jedynym sztywnym miejscem musi być początek, koniec i ewentualny środek rejsu, podyktowany bliskością lotniska. Według aktualnych informacji, RyanAir lata na Teneryfę, więc zapewne te zafiksowane punkty będą właśnie tam. Z zapytaniami proszę zwracać się do mnie mailem
whitewhale.mjp@gmail.com Więcej o jachcie
na stronie armatora
W miarę krystalizowania się projektu umieszczę tu bardziej szczegółowe informacje. Jeszcze tylko przyziemna sprawa - za ile. Wyszło mi 950 zł za tydzień. jeśli jednak ktoś chciałby na jachcie spędzić dwa tygodnie - to zapłaci 1800 zł. Do tego, oczywiście składka do kasy jachtowej, ponieważ jednak ceny na Kanarach nie są wygórowane, wystarczy z pewnością 10 EUR dziennie. Do rozliczenia na koniec rejsu. Zapraszam
